Piechociński powiedział w czwartek na konferencji prasowej przed siedzibą PKW, że PSL "chce Polski lepszej, wspólnej, obywatelskiej, aktywnej, samorządowej, takiej, która tam, gdzie jest nienawiść, przynosi miłość i życzliwość, a tam, gdzie jest kłótnia, przynosi zgodę". "PSL startuje pod czterolistną koniczynką, startuje z ofertą polityki umiaru, godzenia, a nie kłócenia, polityką racjonalności, zdrowego rozsądku, a nie rozdawania miliardów złotych, a potem wycofywania się z tych obietnic po wyborach" - mówił Piechociński. Jak dodał, PSL chce, żeby wybory parlamentarne, były potwierdzeniem "wspólnotowej mądrości, że razem możemy więcej". "Zapowiadamy kampanię racjonalną, nie napuszczającą ludzi na siebie, z całą uczciwością chcemy pokazać to, co będzie dla nas szczególnie ważne: żeby pokazać, że obok kampanii też jest życie, normalność, że musi być codzienna, solidna służba i praca. Takie jest PSL" - przekonywał Piechociński. Zapowiedział, że jego partia chce "pogodzić PO-PiS". "10 lat wojny PO-PiS, gdzie przegrani budują państwo alternatywne (...) już niczego twórczego nie daje" - powiedział Piechociński. "Nie stać nas - wobec wyzwań, na to, żeby polska polityka koncentrowała się na tym, jak dogryźć tych, których nie lubimy, albo tych, którzy byli kiedyś po drugiej stronie barykady" - dodał. Piechociński powiedział, że liczy w wyborach parlamentarnych na wynik ponad 10-procentowy. "Bo to będzie oznaczało, że to na warunkach PSL zostanie stworzona, oby jak największa koalicja, nie tylko polityki i polityków, ale obywateli, wokół najważniejszych wyzwań (...) stabilizująca i twórcza rola ruchu ludowego, formacji centrowej, jest dzisiaj szczególnie ważna" - powiedział prezes PSL. Szefowa sztabu wyborczego PSL, senator Andżelika Możdżanowska zapewniła, że kampania PSL będzie bardzo dynamiczna. "Polacy poznają prawdziwe oblicze PSL - tradycji i nowoczesności, bo PSL to więcej niż słowa" - dodała. Kampania przed wyborami parlamentarnymi ruszyła formalnie w środę, gdy w Dzienniku Ustaw opublikowano postanowienie prezydenta Bronisława Komorowskiego o zarządzeniu wyborów oraz Kalendarz wyborczy. Wybory odbędą się 25 października. Z kalendarza wyborczego wynika, że: do 7 września jest czas na zawiadomienie PKW o utworzeniu komitetu wyborczego - mogą je tworzyć partie polityczne, koalicje partii i wyborcy. Do północy 15 września komitety będą mogły zgłaszać listy kandydatów na posłów i kandydatury na senatorów. Polacy w wyborach parlamentarnych wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów.