Listę przegranych na Mazowszu otwiera z pewnością Ryszard Kalisz. Może on mieć jednak satysfakcję, że zdobył 20 tysięcy głosów, a poległ, bo porzucił Sojusz Lewicy Demokratycznej dla partii Janusza Palikota. Gorzką satysfakcję ze zdobycia 13 tysięcy głosów może mieć Paweł Kowal. Projekt Gowina - partia Polska Razem - zaliczył jednak klapę i nie osiągnął 5-proc. progu wyborczego. Były europoseł musi więc szukać sobie nowego zajęcia. Absolutną klęskę poniósł w Warszawie Jacek Kurski. Solidarna Polska znalazła się pod kreską, ale sam Jacek Kurski - mimo bardzo widocznej kampanii - zdobył w stolicy zaledwie 4 tysiące głosów. O mandat jeszcze musi drżeć Wojciech Olejniczak z Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Kto może być pewny mandatu? Mandatu do europarlamentu może być pewna m.in. Danuta Huebner z Platformy Obywatelskiej, która zdobyła najwięcej głosów w skali kraju. Do Parlamentu Europejskiego wejdzie również Michał Boni z partii Donalda Tuska. Z list PiS-u mandat weźmie na pewno prof. Zdzisław Krasnodębski i Marek Jurek - co ważne startujący z piątego miejsca. Z okręgu mazowieckiego mandat na pewno zdobędą Zbigniew Kuźmiuk z PiS-u i Julia Pitera z PO. Jak głosowano na Śląsku? Na Śląsku jeden z czterech mandatów Nowej Prawicy zgarnął lider ugrupowania - Janusz Korwin-Mikke. W większości głosowali na niego mężczyźni, ludzie młodzi, w dużej części ci, którzy po raz pierwszy w życiu poszli do urn. Ze Śląska mandaty w europarlamencie wywalczyli m.in. Jerzy Buzek z PO , Bolesław Piecha z PiS i Adam Gierek z SLD. Mandatu nie zdobył Kazimierz Kutz startujący z listy partii Janusza Palikota. Mariusz Piekarski Anna Kropaczek CZYTAJ WIĘCEJ NA RMF24.PL