- Warunki kampanii podyktowane przez rządzących (...) w sytuacji zdecydowanie uprzywilejowanej stawiają dotychczasowe partie parlamentarne. W limitowej demokracji seniorzy społeczeństwa nie zamierzają brać udziału - napisał szef KPEiR Tomasz Mamiński w oświadczeniu. Podkreślił, że jego ugrupowanie będzie dbać o interesy emerytów i rencistów, działając tak jak dotąd, poza parlamentem. Również przed dwoma laty KPEiR nie wzięła udziału w wyborach do Sejmu i Senatu.