"Z moich ostatnich informacji wynika, że rzeczywiście osiągnięto porozumienie i bojownicy opuszczą miasto" - wyjaśnił Czurkin dziennikarzom. Dodał, że ewakuacja "może rozpocząć się w ciągu najbliższych godzin". Zaznaczył jednak, że ewakuowani będą bojownicy, a nie cywile. Słowa Czurkina potwierdzają różne grupy rebeliantów. Przedstawiciel organizacji Dżaba Szamija powiedział agencji Reutera, że pierwsze grupy zaczną opuszczać oblężone, wschodnie, dzielnice Aleppo w najbliższych godzinach. Jego zdaniem pierwszeństwo w ewakuacji będą mieli ranni. Członek grupy Fastakim Zakaria Malahifdżi dodał, że negocjacje w tej sprawie trwały między rebeliantami a Rosją. Rozmowy odbyły się w nocy z poniedziałku na wtorek.