Rosja ma już jedną stałą bazę wojskową w Syrii. W porcie Tartus stacjonują okręty wojenne Federacji Rosyjskiej operujące na Morzu Śródziemnym. To jedyny śródziemnomorski port dostępny dla rosyjskiej floty. W ubiegłym roku Moskwa podpisała z Syrią porozumienie o udostępnieniu lotniska Hmeimim, z którego starują samoloty bombardujące pozycje dżihadystów Państwa Islamskiego. Na jednej z konferencji prasowych Władimir Putin zapewniał, że nie jest mu potrzebna stała baza w Syrii. Tymczasem, jak można przeczytać na oficjalnej stronie rządu, Rada Ministrów parafowała bezterminowe porozumienie o rozmieszczeniu grupy lotniczej Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej na terytorium Syrii.