"Podjęliśmy prawnie wiążącą decyzję Rady Europejskiej, która odnosi się do wszystkich problemów (dotyczących umowy z Ukrainą), wskazanych przez Holandię" - oświadczył Rutte na konferencji prasowej w trakcie szczytu UE. "Nie było łatwo ani przyjemnie, ale było to konieczne, by UE mogła budować zjednoczony front wobec destabilizującej rosyjskiej polityki zagranicznej" - dodał. Deklaracja "precyzuje, czym jest umowa stowarzyszeniowa, a przede wszystkim czym nie jest". "Od dziś nie może być żadnych nieporozumień w tej sprawie" - powiedział. Jak dodał, dokument stwierdza m.in., że "umowa stowarzyszeniowa nie jest wstępnym krokiem prowadzącym do członkostwa Ukrainy w UE ani teraz, ani w przyszłości". Dokument jest wiążący dla wszystkich krajów i może zostać zmieniony tylko jednomyślnie - poinformował Rutte. Dodał, że nadal nie może zagwarantować, iż parlament holenderski ratyfikuje umowę z Ukrainą.