Mimo że ratyfikowana przez Rosję w 1997 r. międzynarodowa konwencja zabrania produkcji oraz wykorzystywania broni chemicznej, coraz częściej mówi się o tym, że może zostać ona użyta podczas toczącej się za naszą wschodnią granicą wojny. Podobna sytuacja miała miejsce kilka lat temu w Syrii. Rosja natomiast przez lata posiadała potężny arsenał sarinu, somanu czy iperytu. Była również w posiadaniu neurotoksyn. Broń chemiczna w Ukrainie - czy rzeczywiście jej użyto? Przesłanki o chęci użycia przez Rosję broni chemicznej na terenie Ukrainy zaczęły się pojawiać już w połowie ubiegłego miesiąca i nasiliły się po informacji podanej 11 kwietnia przez dowódcę pułku Azow płk. Andrija Biłeckiego. Twierdzi on, że "rosyjskie wojsko wykorzystało w poniedziałek przeciwko ukraińskim żołnierzom i cywilom w Mariupolu trujące substancje nieznanego pochodzenia", które zostały rozpylone za pomocą drona. W wyniku tego ataku miały ucierpieć trzy osoby, u których wystąpiły duszności i problemy neurologiczne. Doniesienia te nie zostały jednak oficjalnie potwierdzone przez prezydenta Wołodymira Zełeńskiego. <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-rosjanie-uzyli-broni-chemicznej-w-mariupolu-pentagon-i-londy,nId,5955071">Sprawie przygląda się także Pentagon.</a> Czym jest i jak działa broń chemiczna? Jest to rodzaj broni wyposażonej w związek chemiczny o właściwościach toksycznych. W jej skład wchodzą bojowe środki trujące (do których należą przede wszystkim gazy i lotne ciecze) oraz bojowe środki pomocnicze. Broń chemiczna może mieć zróżnicowane działanie. Zaliczane są do niej śmiercionośne substancje, jak chociażby znany z czasów II wojny światowej Cyklon B czy cyjanowodór, środki parzące - np. iperyt (gaz musztardowy) - substancje paralityczno-drgawkowe - np. sarin - czy związki halucynogenne. Te ostatnie były stosowane przez Amerykanów w czasie wojny w Wietnamie - nie były śmiercionośne, lecz na pewien czas unieszkodliwiały wroga. Do broni chemicznej zaliczane są również takie substancje jak fosgen czy chlor. Ich działanie podrażnia, a w dużym natężeniu paraliżuje drogi oddechowe. Są również szkodliwe dla oczu i skóry. Broń chemiczna może zaatakować organizm nie tylko na skutek wdychania skażonego powietrza, ale również poprzez spożywanie skażonych produktów lub picie wody, czy kontakt z toksynami znajdującymi się na powierzchni przedmiotów. Jak rozprzestrzenia się broń chemiczna? Ze względu na swoją specyfikę broń chemiczna może być rozpylona w stosunkowo krótkim czasie, a szkodliwe substancje potrafią przenikać do wnętrza nieszczelnych budynków. Mimo to gazy wykorzystywane jako broń chemiczna zazwyczaj są nietrwałe - toksyczne działanie sarinu mija już po upływie 3-4 godzin - trudne byłoby więc użycie ich na rozległym terenie. Nie ma też zagrożenia, by aktywowana w jednej miejscowości broń chemiczna mogła dotrzeć i być niebezpieczna do mieszkańców innej. Co więcej, dużym przeciwnikiem broni chemicznej jest <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tagi-pogoda,tId,93486" title="pogoda" target="_blank">pogoda</a>. Opady deszczu lub podmuchy wiatru mogą zmienić jej kierunek lub całkowicie uniemożliwić działanie. Jaką bron chemiczną może posiadać Rosja? Podejrzenia o użyciu przez Rosję broni chemicznej nie są bezpodstawne. W przeszłości posiadała ona duże zasoby broni masowego rażenia. Po zakończeniu II wojny światowej ZSRR szkoliło z zakresu prowadzenia wojny chemicznej kraje należące do Układu Warszawskiego, a także Irak, Syrię, Libię i <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-egipt,gsbi,4368" title="Egipt" target="_blank">Egipt</a>. Jej zastosowanie zarówno w operacjach ofensywnych, jak i defensywnych było przewidziane w doktrynie wojskowej ZSRR. Jak podaje Polski Instytut Spraw Międzynarodowych (PISM) "Rosja odziedziczyła po ZSRR większość zaplecza badawczego, 24 zakłady produkcji i całość arsenału chemicznego - oficjalnie zadeklarowanego na poziomie 40 tys. ton rozmieszczonych w siedmiu składach". W jej arsenale znajdowały się takie substancje jak sarin, soman, iperyt, VX czy luizyt oraz ich mieszanki. Rosja była również w posiadaniu neurotoksyn (tzw. nowiczoków) i dioksyn. Tylko w ostatniej dekadzie miały one zostać użyte chociażby do próby otrucia opozycjonisty Władimira Kara‑Murzy (2015 i 2017 r.), czy <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-nawalny-wzywa-do-wyjscia-na-ulice-putin-to-nie-rosja,nId,5865200">Aleksieja Nawalnego</a> (2020 r.). Wcześniej ofiarą zatrucia dioksynami miał paść również były prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko. Użycie broni chemicznej a przepisy prawa międzynarodowego Zgodnie z rezolucją ONZ z 1991 r. bojowe środki chemiczne uznawane są za broń masowego rażenia. Natomiast Konwencja o zakazie broni chemicznej z 1993 r. całkowicie zakazuje jej produkcji, przechowywania i wykorzystywania. Rosja ratyfikowała konwencję w 1997 r. i - jak twierdzi - przystąpiła do likwidacji swoich zasobów, by 20 lat później, jesienią 2017 r. potwierdzić pełną neutralizację arsenału chemicznego. Wiele wskazuje na to, że zamiast pozbycia się posiadanych zasobów, zaopatrywała się ona w substancje nowej generacji. Badania prowadzone były prawdopodobnie w Państwowym Instytucie Naukowo‑Badawczym Chemii Organicznej i Technologii w Moskwie. Rosja potwierdziła zresztą te informacje, jednocześnie zapewniając, że nie mają one skali przemysłowej, a tym samym nie łamią założeń konwencji. Ataki bronią chemiczną w przeszłości Mimo że używanie bojowych środków trujących jest niezgodne z konwencją, nie wszystkie kraje ją podpisały lub ratyfikowały. Należą do nich chociażby <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-izrael,gsbi,2648" title="Izrael" target="_blank">Izrael</a>, Sudan Południowy czy Syria. W tej ostatniej broni chemicznej ze skutkiem śmiertelnym użyto kilka razy. Tylko w 2013 r. na przedmieściach Damaszku na skutek ataku sarinem zginęło ponad 1400 osób. Toksyczna substancja została zidentyfikowana m.in. dzięki zeznaniom świadków, którzy podkreślali, że jej woń przypominała zapach jabłek. W późniejszych latach miały miejsce ataki chlorem oraz innymi substancjami o działaniu duszącym. W 2010 r. jako broń chemiczną w Kabulu użyto wysoko toksycznych pestycydów. W wyniku tego działania, przypisywanego muzułmańskim terrorystom, zginęło ponad 50 osób. Broń chemiczna w Morzu Bałtyckim Po zakończeniu II wojny światowej pojawił się problem utylizacji arsenału bojowych środków trujących. Ich duże ilości zostały zatopione w Morzu Bałtyckim, w pobliżu wyspy Bornholm. Później przez długi czas w wodach Bałtyku znajdowano fragmenty iperytu, a rybacy skarżyli się na poparzenia. Czytaj również: <a href="https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-ukraina-wciaz-moze-wyzywic-swiat,nId,5938141">Ukraina wciąż może wyżywić świat. Mimo wojny eksportuje</a> <a href="https://wydarzenia.interia.pl/historia/news-bron-jadrowa-edwarda-gierka-co-stalo-sie-z-polskim-programem,nId,5953323">Broń jądrowa Edwarda Gierka. Co stało się z polskim programem atomowym?</a> Zobacz także: