Kamiński chwalił skuteczność prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który w środę apelował do rządu o zakończenie sprawy tarczy antyrakietowej. - Zwłaszcza w świetle tego co dzieje się w Gruzji, (apelował) abyśmy umocnili nas sojusz z Amerykanami - dodał prezydencki minister. - Wypada się cieszyć, że nareszcie Donald Tusk zrobił to, co należało zrobić, co jest dobre dla Polski, a o co zabiegał prezydent Lech Kaczyński od bardzo dawna - podkreślił Kamiński. Jak dodał, cieszy się, że do porozumienia w sprawie tarczy doszło, bowiem - jak argumentował - "umacnia to nasze bezpieczeństwo". - To będzie sukces poprzedniego rządu, który te negocjacje prowadził, sukces obecnego rządu i będzie to sukces prezydenta, który negocjacjom patronował. To będzie sukces Polaków, bo będą mogli czuć się bezpieczniejsi - uważa Kamiński. Wieczorem parafowana została polsko-amerykańsko umowa w sprawie tarczy antyrakietowej. Jak podkreślił w TVN24 premier Donald Tusk, umowie towarzyszyć będzie deklaracja polityczna, w której: - Amerykanie i Polacy zobowiązują się do ścisłej współpracy na wypadek zagrożenia ze strony trzeciej - militarnego i innego rodzaju. Bazie antyrakietowej w Polsce towarzyszyć ma także baza rakiet Patriot.