, rzeczniczka odpowiedziała: "Oczywiście, jak najbardziej". Rząd RP stawia tę pomoc jako warunek zgody na umieszczenie w Polsce amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Perino powiedziała jednak, że planowana umowa, "tak jak my byśmy ją opisali, nie będzie umową typu "coś za coś". Z naciskiem podkreśliła też, że ewentualne systemy obrony powietrznej, które USA miałyby oferować Polsce, nie są wymierzone w Rosję, ponieważ - jak oświadczyła - "nikt tutaj nie sugeruje, że Rosja zamierza kogokolwiek zaatakować". Naciskana w tej sprawie przez korespondenta telewizji Fox News, który wyrażał przekonanie, że Polska pragnie rakiet amerykańskich Patriot dla obrony przed Rosją, rzeczniczka powtarzała, że nie bierze pod uwagę potrzeby takiej obrony. - Nikt nie mówił o Rosji, która miałaby zaatakować Polskę. Jeśli taka jest troska rządu polskiego, proszę ich o to zapytać - powiedziała Perino.