- Wiele w ostatnim okresie jest niejasności wokół Trybunału Konstytucyjnego. Wielokrotnie wyjaśniałem na czym polega istota rzeczy, ale odnoszę wrażenie, jakby zabrakło woli zrozumienia - zaczął Stanisław Piotrowicz. Piotrowicz podkreślił, że do kryzysu doprowadziła <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-platforma-obywatelska,gsbi,40" title="Platforma Obywatelska" target="_blank">Platforma Obywatelska</a> i Polskie Stronnictwo Ludowe w czerwcu 2015 r. - Powtarzam to z uporem i być może do znudzenia - oświadczył poseł. - Zadziwiające jest, że w tamtym czasie nikt nie czynił larum, że złamano konstytucję. A przecież dziś wiemy, poza wszelkim sporem, że to właśnie w tamtym okresie czasu PO i PSL dokonało złamania konstytucji - mówił. Dzisiaj w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, przygotowanej przez PiS. Projekt zakłada m.in. powiększenie pełnego składu orzekającego z 9 do 13 sędziów i wprowadzenie podejmowania uchwał większością 2/3 głosów.