Wicemarszałek Sejmu powiedziała w radiowej w Jedynce, że po posiedzeniu Izby nie sprawdzono, czy nie było więcej przypadków głosowania "na dwie ręce". Dodała, że w trakcie głosowania panowało zamieszanie. Barbara Dolniak podkreśliła, że opozycja chciała złożyć wniosek o reasumpcję głosowania, ale marszałek Sejmu Marek Kuchciński z Prawa i Sprawiedliwości nie zgodził się na ogłoszenie przerwy i zamknął obrady. Zdaniem posłanki dokonany w czwartek wybór sędziego Trybunału Konstytucyjnego zawsze będzie kwestionowany. Barbara Dolniak powiedziała, że gdyby spór wokół Trybunału nie został rozwiązany, podważy to praworządność w Polsce. Pogorszy też opinię o naszym kraju za granicą. Andrzej Duda odbierze przysięgę Przypomnijmy, że w ubiegły czwartek Sejm wybrał Zbigniewa Jędrzejewskiego na sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Podczas głosowania posłanka klubu Kukiz’15 Małgorzata Zwiercan zagłosowała za Kornela Morawieckiego. Platforma Obywatelska zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa, a prezydent Andrzej Duda zwrócił się do marszałka Sejmu o wyjaśnienie sytuacji. Wczoraj Marek Kuchciński pisemnie zapewnił prezydenta, że uchwała ws. wyboru sędziego została podjęta skutecznie i zwrócił się o przyjęcie ślubowania od Zbigniewa Jędrzejewskiego. Dyrektor prezydenckiego biura prasowego Marek Magierowski podał, że Andrzej Duda odbierze przysięgę. Mówiąc o programie 500 +, wicemarszałek powiedziała, że jeśli jej ugrupowanie zdobędzie władzę, to nie będzie odbierać praw nabytych. Barbara Dolniak dodała, że Nowoczesna jest za systemowym wspieraniem rodzin poprzez takie rozwiązania, jak na przykład ochrona matek na rynku pracy i tworzenie żłobków.