Około 2 tysięcy antyrządowych manifestantów, głównie studentów, zostało zaatakowanych pałkami i kamieniami przez zwolenników rządzącego w kraju Powszechnego Kongresu Ludowego (GPC). Siły bezpieczeństwa oddały kilka strzałów w powietrze, żeby rozdzielić przeciwników. Podczas podobnych starć dzień wcześniej rannych zostało co najmniej 10 studentów. Czwartek jest piątym dniem starć w Sanie antyrządowych demonstrantów ze zwolennikami prezydenta Alego Abd Allaha Salaha, rządzącego w Jemenie od 1978 roku. Studenci i działacze na rzecz społeczeństwa obywatelskiego domagają się ustąpienia obecnych władz.