Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował w czwartek, że polska placówka w Islamabadzie potwierdziła fakt zatrzymania przez policję pakistańską czterech osób bezpośrednio odpowiedzialnych za porwanie naszego rodaka Piotra Stańczaka. - Jak pamiętamy, on został porwany w pobliży obozowiska Geofizyki przez jedną grupę, a później przekazano go pakistańskim talibom. Część z tych pakistańskich talibów też już została schwytana, a teraz w areszcie znaleźli się ci, którzy go porwali - powiedział Sikorski. Pracownik Geofizyki Kraków Piotr Stańczak został we wrześniu 2008 r. porwany przez talibów, którzy w zamian za jego uwolnienie domagali się zwolnienia z więzień swoich towarzyszy. Wobec niespełnienia tych żądań przez pakistańskie władze, w lutym 2009 r. ogłosili, że Polaka zabito. W kwietniu ub.r. ciało Polaka przewieziono do kraju. Bezpośrednio po tym przeprowadzono sekcję zwłok. Pogrzeb Stańczaka odbył się na początku maja w Krośnie.