- Moja opinia polityczna jest taka, że na koniec weto Polski i Węgier zdołamy przezwyciężyć - oświadczył unijny komisarz, odnosząc się do weta obu krajów w związku z powiązaniem unijnego budżetu z praworządnością. - To kraje dotknięte przez pandemię, które potrzebują tych środków i otrzymają sumy nie mniejsze niż Włochy, jeśli uwzględni się ich ludność. Bardzo trudno byłoby im to odrzucić - dodał Gentiloni. Słowa te odnoszą się do funduszu odbudowy na walkę ze skutkami koronakryzysu. - Weta zostaną przezwyciężone dzięki pewnym sposobom poprzez dyplomację - zaznaczył unijny komisarz. Polska i Węgry zgłosiły zastrzeżenia w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania środków unijnych z praworządnością. W czwartek premierzy obu krajów, <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-mateusz-morawiecki,gsbi,1" title="Mateusz Morawiecki" target="_blank">Mateusz Morawiecki</a> i <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-viktor-orban,gsbi,15" title="Viktor Orban" target="_blank">Viktor Orban</a>, podpisali deklarację, w której podkreślili, że wspólnym celem obu rządów jest "przeciwdziałanie powstaniu mechanizmu, który nie tylko nie wzmocni, ale wręcz podważy zasadę praworządności w Unii poprzez zdegradowanie jej do roli narzędzia politycznego".