Jak wynika z doniesień brytyjskiego dziennika "The Guardian" i telewizji BBC, dziewięciu młodych Brytyjczyków, pięciu mężczyzn i cztery kobiety pochodzenia sudańskiego, wyjechało do Stambułu. Stamtąd prawdopodobnie drogą lądową przedostali się do Syrii, na tereny zajęte przez eksternistów z Państwa Islamskiego. Do dziewiątki pochodzących z Wielkiej Brytanii studentów medycyny dołączyło jeszcze dwóch innych lekarzy ze Stanów Zjednoczonych i Kanady - informuje BBC. W rejony tureckiej granicy z Syrią udały się rodziny studentów medycyny, które mają zamiar dotrzeć do zaginionych i nakłonić ich do powrotu "zanim nie jest za późno". Tylko w zeszłym tygodniu władze tureckie deportowały do Wielkiej Brytanii młodą Brytyjkę i trzech brytyjskich nastolatków, którzy usiłowali przekroczyć granicę z Syrią i dołączyć do szeregów Państwa Islamskiego - przypomina AFP.