Jak wyjaśniał węgierski minister obrony Csaba Hende, jest to spełnienie prośby Amerykanów, którzy zaproponowali, by Węgrzy szkolili żołnierzy irackich. "Ponadto- jak dodał- Państwo Islamskie jako organizacja terrorystyczna jest coraz większym zagrożeniem dla międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa"- wyjaśniał. Tym samym Węgry przyłączają się do koalicji państw walczących z dżihadystami w Iraku. Misja ma kosztować budżet państwa węgierskiego około 20 miliardów forintów. Decyzja parlamentu o wysłaniu żołnierzy do Iraku wymagała większości dwóch trzecich głosów.