"Dialog pomaga ludziom humanizować relacje i przezwyciężać nieporozumienia. Gdyby był dialog, ten prawdziwy, w rodzinach, w miejscach pracy, w polityce, łatwiej rozwiązywałoby się wiele kwestii" - podkreślił Franciszek w czasie audiencji dla istniejącej od 50 lat organizacji wolontariatu."Wielkie miasta, choć przepełnione, są symbolem mało ludzkiego stylu życia, do którego jednostki się przyzwyczajają" - ocenił Franciszek. Panuje tam "szerząca się obojętność, coraz bardziej wirtualna i mniej osobista komunikacja, brak mocnych wartości, na których można oprzeć egzystencję, mentalność posiadania i pozorów" - wymienił. W takim kontekście - wskazał papież - krzewienie dialogu jest niezbędne, ponieważ dzięki niemu można pokonać strach przed drugą osobą i postrzegać ją jako dar, a nie zagrożenie, a także budować mosty prawdziwej łączności. "Niech nikt nie będzie izolowany" - apelował Franciszek, prosząc o krzewienie daru słuchania drugiej osoby. Dar ten opisał jako "najprostszy wyraz miłości wobec braci".