Maciej Nowicki zastrzega w rozmowie z IAR, że Pokojowa Nagroda Nobla ma swoją specyfikę i dlatego trudno jest przewidywać, kto ją dostanie. Jak mówi, jednym z faworytów jest katolicki ksiądz z Erytrei ojciec Mussie Zerai, od wielu lat pomagający w Europie uchodźcom z Afryki. "To temat bardzo aktualny ze względu na kryzys imigracyjny" - mówi Nowicki. Rozmówca IAR wskazuje, że tegorocznym laureatem może też zostać lekarz ginekolog, doktor Denis Mukwege z Demokratycznej Republiki Konga. Mukwege kieruje szpitalem dla kobiet, które zostały zgwałcone, jest też laureatem ubiegłorocznej "Nagrody imienia Sacharowa za wolność myśli", przyznawanej przez <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-parlament-europejski,gsbi,37" title="Parlament Europejski" target="_blank">Parlament Europejski</a>. Maciej Nowicki liczy, że lekarz przyjedzie w grudniu do Warszawy na współorganizowany przez Helsińską Fundację Praw Człowieka festiwal filmów dokumentalnych "Watch Docs - Prawa Człowieka w Filmie". Według Nowickiego, wśród faworytów jest też rosyjska "Nowaja Gazieta". Gdyby to jej przyznano pokojowego Nobla, byłby to pierwszy przypadek w historii, że nagroda trafiłaby do instytucji reprezentującej media. Rozmówca IAR przypomina, że z tym tytułem związana była między innymi zamordowana dziennikarka Anna Politkowska. "Nowaja Gazieta to symbol niezależnego dziennikarstwa w Rosji i chyba już także na świecie" - podsumowuje Maciej Nowicki. Światowe media jako faworytów wymieniają też między innymi kanclerz Niemiec Angelę Merkel i papieża Franciszka. W tym roku do Pokojowej Nagrody Nobla zgłoszono 273 kandydatury.