Podczas konferencji prasowej w Sejmie Schetyna podkreślił, że zespół ma "odkłamywać fałsz, który budowany jest wokół katastrofy smoleńskiej, jej przyczyn i przebiegu". "Budujemy zespół, żeby dać świadectwo prawdzie, oddać pamięć i cześć zmarłym, tym którzy zginęli w katastrofie. Zespół ma odkłamywać fałszywą narrację, która jest prowadzona w Polsce od lat przez zespół Antoniego Macierewicza i kontynuowana dzisiaj w nieudolny sposób" - zaznaczył lider Platformy. Jak poinformował, do prac zespołu zostali zaproszeni eksperci Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. "Wykonali wielką, uczciwą i rzetelną pracę, żeby przygotować raport i przedstawić go opinii publicznej" - zauważył Schetyna. Zespołem kieruje poseł Marcin Kierwiński, który zaznaczył, że zespół będzie pracował "przy otwartej kurtynie" m.in. nad sprawami, które do tej pory były z boku badania katastrofy. W tym kontekście mówił m.in. o tym: jak przygotowywana była wizyta ze strony Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, dlaczego samolot z Warszawy wyleciał później, niż to było planowane, jaka była prawdziwa prognoza pogody przed wylotem do Smoleńska - mówił. Poinformował, że zespół spotka się w przyszłym tygodniu.Kierwiński powiedział, że zespół będzie walczyć o prawdę dotyczącą przebiegu katastrofy smoleńskiej, która - jak stwierdził - jest bardzo niewygodna dla Antoniego Macierewicza. Ocenił, że obecny szef MON wielokrotnie katastrofę wykorzystywał do własnych celów politycznych PiS. "Zespół będzie miejscem, w którym będzie mówiło się prawdę wobec oficjalnej propagandy głoszonej przez Antoniego Macierewicza, będzie to jedyne miejsce obrony prawdy przed różnego rodzaju kłamstwami pseudoekspertów Antoniego Macierewicza" - powiedział Kierwiński. W skład zespołu PO weszli ponadto: b. wiceszef MON Czesław Mroczek, Krzysztof Brejza, Cezary Grabarczyk, Cezary Tomczyk, Paweł Suski, Bożena Kamińska i Elżbieta Radziszewska.