"Gazeta Polska Codziennie" podaje, że biegli odmówili podpisania opinii dopóki nie zostanie przebadany wrak. Prokurator Generalny Andrzej Seremet powiedział w wystąpieniu przez Radą Bezpieczeństwa Narodowego, że prokuratorzy poprosili o opinię Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji w kierunku obecności na pokładzie samolotu materiałów wybuchowych 5 kwietnia. Następnie na miejsce tragedii wysłano 12-osobową grupę ekspertów. Seremet przyznał, że biegli uznali za niecelowe "przeprowadzenie fizykochemicznych badań próbek zabezpieczonych ze zwłok ofiar, przed wykonaniem analizy wyników oględzin miejsca katastrofy i wraku". Weź udział w plebiscycie i wybierz najważniejsze wydarzenie 2012 roku!