Komunikat społecznego komitetu przekazany został PAP w czwartek po południu. Wcześniej Rada Warszawy przyjęła stanowisko, w którym nie wyraziła zgody na budowę przy pl. Piłsudskiego pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy smoleńskiej. Stanowisko zgłosił przewodniczący klubu PO Jarosław Szostakowski. Według niego, jeżeli pomnik zostanie wybudowany w obecnym trybie, "dla warszawiaków będzie to pomnik PiS-u, pomnik arogancji władzy". "Przegracie za rok, wtedy tego pomnika tam nie będzie" - powiedział Szostakowski do radnych PiS. Komitet Społeczny Budowy Pomników wypowiedź radnego Szostakowskiego uznał za "skandaliczną". "Napawa oburzeniem fakt, że Platforma Obywatelska, która tak zawzięcie walczy z ustawą dekomunizacyjną w Warszawie, równie zawzięcie sprzeciwia się godnemu upamiętnieniu Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Wiele milionów Polek i Polaków domaga się godnego upamiętnienia poległych w Smoleńsku. Niezrozumiałe jest dlaczego Platforma cały czas sprzeciwia się woli obywateli" - napisano w komunikacie przekazanym PAP. Komitet odniósł się również do czwartkowych wypowiedzi polityków PO: szefa stołecznej Platformy posła Marcina Kierwińskiego oraz posła PO Rafała Trzaskowskiego, który ma być kandydatem Platformy i Nowoczesnej na prezydenta stolicy. Politycy PO podkreślali, że lokalizacja pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej nie została skonsultowana z mieszkańcami Warszawy i władzami stolicy. Trzaskowski stwierdził, że plac Piłsudskiego "Prawo i Sprawiedliwość zdecydowało się anektować, łamiąc prawo i trzy ustawy". "Platforma do tej pory mimo swoich zapowiedzi nic nie zrobiła w sprawie upamiętnienia śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Platforma Obywatelska przez tyle lat nie pytała mieszkańców o lokalizację pomników, również wtedy, gdy wskazała na miejsce przy pętli autobusowej obłożonej roszczeniami. Platforma swoimi działaniami dążyła do tego, aby pomniki upamiętniające poległych w Smoleńsku nigdy nie powstały" - napisano w komunikacie Komitetu. Ponadto - według Komitetu - "kuriozalne jest stwierdzenie, jakoby procedura związana z rozpoczęciem budowy pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej została wszczęta z naruszeniem prawa". W komunikacie podkreślono, że Komitet "uzyskał wszystkie niezbędne zgody określone w przepisach prawa, które są potrzebne do rozpoczęcia budowy pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej przy placu Józefa Marszałka Piłsudskiego w Warszawie".