"Dzisiejszym odsłonięciem pomnika prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego nie tylko honorujemy go jako człowieka, ale także oddajemy cześć jego ideom i wartościom, zawartym w jego postawie życiowej. W jego odważnej, pełnionej przez całe życie służbie ojczyzny" - napisał w liście Jarosław Kaczyński. Jak podkreślił, Lech Kaczyński zawsze myślał o Polsce, działając m.in. jako polityk, czy jako działacz państwowy. "Lech Kaczyński służył ojczyźnie ze wszystkich sił, jak tylko potrafił. Nie chciał, by była ona byle jaka. Pragnął, by Polkom i Polakom żyło się w niej jak najlepiej. By była ona państwem wolnym i niezależnym, silnym i dostatnim. A także liczącym się na arenie międzynarodowej" - podkreślił. "Jestem niezmiernie wzruszony, że mogę do państwa skierować tych kilka słów (...). To wzruszenie jest niejako podwójne, ponieważ bierze się z dwóch następujących źródeł: w aspekcie porządku moralnego i świata wartości, każdy akt upamiętnienia mojego świętej pamięci brata oraz ofiar tragedii smoleńskiej jest bowiem zwycięstwem prawdy, sprawiedliwości i godności" - napisał prezes PiS. Jak dodał, z perspektywy bardziej ludzkiej, "dowodem na to, że ci, którzy osiem lat temu polegli pod Smoleńskiem, są wciąż obecni w polskich sercach, bo dobrze się przysłużyli się ojczyźnie i za nią oddali życie". Pomnik śp. Prezydenta RP prof. Lecha Kaczyńskiego i ofiar katastrofy smoleńskiej - autorstwa kraśnickiego rzeźbiarza Andrzeja Krawczaka - składa się z dwóch części. Na jednej umieszczony jest krzyż i tablica, na której wypisano nazwiska wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej. Drugą cześć stanowi rzeźba postaci prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Aneta Oksiuta, Dorota Skrobisz