"Korespondując niedawno z policją, prosiłem o wyjaśnienie jej agresywnych działań wobec pokojowych demonstrantów. Wciąż czekam na odpowiedź. Tymczasem dostałem wezwanie w związku z rzekomym naruszeniem przepisów porządkowych. Ot, taki dialog" - napisał na Twitterze prezydent stolicy. Do wpisu dołączone jest zdjęcie wezwania na Komendę Rejonową Policji w Warszawie przy ul. Zakroczymskiej. Na wezwaniu widnieje informacja, że <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-rafal-trzaskowski,gsbi,4" title="Rafał Trzaskowski" target="_blank">Rafał Trzaskowski</a> wzywany jest w "charakterze osoby, co do której istnieje uzasadniona podstawa do sporządzenia przeciwko niej wniosku o ukaranie w sprawie o wykroczenie z art. 54 KW". Artykuł 54 Kodeksu Wykroczeń dotyczy właśnie naruszenia przepisów porządkowych. "Kto wykracza przeciwko wydanym z upoważnienia ustawy przepisom porządkowym o zachowaniu się w miejscach publicznych, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany" - brzmi przepis. Trzaskowski publikował na Twitterze nagrania, na których było go widać na tle manifestujących ludzi, m.in. 23, 24 i 30 października.