101-letnia Pinuccia Villa i 106-letni Rinaldo Duranti są zgodni, że szczepionka, z którą przyszła do nich ekipa medyków, to najpiękniejszy prezent na rocznicę ślubu. Senior jest w bardzo dobrej formie i, jak podkreślają media, od razu po szczepieniu w niedzielę zasiadł do gry w karty ze swoimi krewnymi. Jedna z kuzynek małżeństwa z Lombardii powiedziała, że od początku pandemii nestorzy rodu byli chronieni przez całą rodzinę. Odwiedzające ich na zmianę osoby miały zawsze maseczki, a na wszelki wypadek ograniczono ich kontakty z najmłodszymi. - Właśnie dlatego wujkowie najbardziej cierpieli, bo nie mogliśmy się wszyscy spotykać - przyznała ich kuzynka Carla Erba. Zobacz także: <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-wlochy-coraz-lepsze-dane-epidemiczne-kraj-wychodzi-na-prosta,nId,5192052" target="_blank">Włochy: Coraz lepsze dane epidemiczne. Kraj wychodzi na prostą</a> Najważniejszy punkt obchodów Z powodu pandemii sędziwi mieszkańcy Monzy nie obchodzili jubileuszu ślubu. Pierwsza dawka szczepionki była najważniejszym wydarzeniem rocznicy. <a href="http://interia.hit.gemius.pl/hitredir/id=cis1lE9guaseScCrp2kMnIXzDkYpHFt7dKZxxC3fRLf.h7/url=https%3A%2F%2Fwww.fundacjapolsat.pl%2Fchce-pomoc-1-procent%2F" target="_blank">Nie czekaj do ostatniej chwili, pobierz za darmo program PIT 2020 lub rozlicz się online już teraz!</a>