Stany Zjednoczone odnotowały w piątek najniższy dzienny bilans zgonów na COVID-19 od prawie trzech tygodni, zgodnie z danymi z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa. Ten jednorazowy spadek nie wskazuje jednak jeszcze na trwały trend, decydujące będą dane z najbliższych dni, mogą one potwierdzić poprawę sytuacji w kraju. Dobowy bilans zgonów i zakażeń w Stanach Zjednoczonych pozostaje nadal znacznie wyższy od zanotowanych przez inne kraje świata. Przetestowano ponad 5 mln osób Stany Zjednoczone mają też najwyższą liczbę oficjalnie zgłoszonych przypadków zakażenia koronawirusem - ponad 890 000 zdiagnozowanych od początku pandemii. Około 96 000 osób zostało uznanych za wyleczonych. Ta wysoka liczba wykrytych zakażeń w porównaniu z innymi krajami może być wyjaśniona, według rządu amerykańskiego, w szczególności dużą liczbą przeprowadzonych testów. "Miesiąc temu (...) przetestowano 80 000 Amerykanów. Dzisiaj jest ich 5,1 miliona" - powiedział wiceprezydent Mike Pence podczas piątkowej konferencji prasowej. Chcesz wiedzieć więcej na temat pandemii koronawirusa? Sprawdź statystyki: <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-koronawirus-statystyki-polska-na-tle-swiata,nId,4441341" target="_blank">Polska na tle świata</a> <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-koronawirus-na-swiecie-sytuacja-w-poszczegolnych-krajach-inf,nId,4441349" target="_blank">Sytuacja w poszczególnych krajach</a> <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-koronawirus-statystyki-na-milion-mieszkancow-infografika,nId,4441356" target="_blank">Wskaźniki w przeliczeniu na milion mieszkańców</a>