"Nie mamy w zwyczaju rzucać oskarżeń na prawo i lewo, robimy to dość precyzyjnie. Rządowe centrum cyberbezpieczeństwa przedstawiło szczegóły, podobnie jak Amerykanie i Kanadyjczycy" - powiedział Dominic Raab. "To, że Rosja to zrobiła, jest bardzo jasne" - dodał. Oskarżeniom zdecydowanie zaprzeczył dziś rosyjski ambasador w Londynie. "Nie ma w nich sensu" - powiedział w BBC Andrei Kelin.Stosunki na linii Londyn-Moskwa są napięte od czasu ataku chemicznego w Salisbury. W przyszłym tygodniu ma się też ukazać parlamentarny raport na temat rzekomych ingerencji Rosjan w życie polityczne Zjednoczonego Królestwa. Część opozycji jest przekonana, że Moskwa była zaangażowana w kampanię przed referendum brexitowym. Chcesz wiedzieć więcej na temat pandemii koronawirusa? Sprawdź statystyki: Polska na tle świata Sytuacja w poszczególnych krajach Wskaźniki w przeliczeniu na milion mieszkańców