W artykule opublikowanym w środę w "China Daily" przedstawiciel UE i ambasadorzy 27 krajów Wspólnoty w Pekinie podkreślają wagę stosunków europejsko-chińskich. Zaznaczają, że na bieżący rok zaplanowano liczne spotkania wysokiego szczebla, by te relacje zacieśniać. "Ale wybuch pandemii koronawirusa w Chinach, a następnie rozprzestrzenienie się jej na resztę świata w ciągu ostatnich trzech miesięcy sprawiły, że nasze plany zostały tymczasowo odłożone na bok" - napisano w oryginalnej wersji artykułu, zamieszczonej m.in. na stronie internetowej delegacji UE w Chinach. Fragment usunięty W wersji opublikowanej przez "China Daily" nie pojawiają się natomiast słowa o wybuchu pandemii w Chinach i jej późniejszym rozprzestrzenieniu się na świat. Pekin promuje narrację, zgodnie z którą - choć pierwsze przypadki zakażeń koronawirusem wykryto w chińskim mieście Wuhan - to sam wirus niekoniecznie pochodzi z Chin. Rzecznik chińskiego MSZ Zhao Lijian sugerował na Twitterze, że patogen mogło przywieźć do Wuhanu amerykańskie wojsko. Ingerencję chińskiego dziennika w treść artykułu europejskich dyplomatów potwierdził ambasador UE w Chinach Nicolas Chapuis. Część zdania dotycząca szerzenia się wirusa została usunięta - oświadczył dyplomata, cytowany przez agencję Reutera. Chapuis wyraził przy tym zaniepokojenie rozpowszechnianą przez chińskie podmioty dezinformacją na temat UE i wezwał do powstrzymania takich działań. Ocenił również, że narastające napięcia pomiędzy Chinami a USA nie sprzyjają wielonarodowej współpracy potrzebnej w walce z koronawirusem. Ambasadorzy podkreślili w artykule, że UE współpracuje z Chinami na wielu płaszczyznach, a w interesie obu stron leży pokojowe rozwiązanie globalnych konfliktów, radzenie sobie ze skutkami zmian klimatu czy zrównoważony rozwój. "Choć są między nami różnice, w szczególności dotyczące praw człowieka, nasze partnerstwo stało się dość dojrzałe, by umożliwić szczerą dyskusję na te tematy" - napisali. *** #POMAGAMINTERIA Na Farmie Życia w Więckowicach mieszka 10 osób z autyzmem. Żadna z nich nie jest samodzielna, wymagają wsparcia w codziennych czynnościach życiowych. Jeśli Farma nie przetrwa, alternatywą dla jej mieszkańców pozostaje szpital psychiatryczny, koniec czułej opieki, przywiązani pasami do łóżka stracą poczucie bezpieczeństwa, stracą swój dom. Możesz im pomóc! <a href="https://pomagam.interia.pl/potrzebuja-pomocy/news-farma-zycia-potrzebuje-naszej-pomocy,nId,4480374" target="_blank">Sprawdź szczegóły >></a> W ramach akcji naszego portalu <a href="https://pomagam.interia.pl/">#POMAGAMINTERIA</a> łączymy tych, którzy potrzebują pomocy z tymi, którzy mogą jej udzielić. Znasz inicjatywę, która potrzebuje wsparcia? Masz możliwość pomagać, a nie wiesz komu? Wejdź na <a href="https://pomagam.interia.pl/">pomagam.interia.pl</a> i wprawiaj z nami dobro w ruch!