W Izraelu, najbardziej zaszczepionym kraju świata, notuje się wzrost liczby zakażeń. Po raz pierwszy od czterech miesięcy zanotowano tu ponad 10 tys. osób zakażonych koronawirusem - poinformowało izraelskie ministerstwo zdrowia. 81 Izraelczyków jest w poważnym stanie, a 23 w krytycznym. Z 75 654 osób przetestowanych w czwartek, u 1263 wykryto SARS-CoV-2. w Izraelu wyzdrowiało łącznie 840 801 zakażonych koronawirusem, 6 457 zmarło. W piątek wykryto dodatkowych 767 zakażeń. Według rządowego planu mającego na celu uszeregowanie jednostek lokalnych według wskaźników infekcji, jeden izraelski region jest obecnie "czerwony", 15 "pomarańczowych", a 57 "żółtych". W piątkowym wywiadzie dla radia wojskowego dr Arnon Shahar, który zasiada w radzie doradzającej rządowi w kwestii walki z koronawirusem, powiedział: - Spodziewamy się dodatkowych fal zakażeń, jeszcze przed zimą. - Im więcej jest zaszczepionych ludzi, tym bardziej możemy ograniczyć zachorowalność. Badania mogą wydawać się zagmatwane, ale ta szczepionka (Pfizera) jest skuteczna. Nie możemy mówić o odporności stadnej, dopóki wszystkie grupy wiekowe nie będą mogły być zaszczepione - powiedział dr Sharar.