Miejscami najczęściej wybieranymi przez nielegalnych imigrantów są Ceuta i Melilla (czyt. melija) - hiszpańskie miasta na terenie Maroka, a także Andaluzja i Wyspy Kanaryjskie. W tamtejszych Ośrodkach Wsparcia przebywa 3-krotnie więcej osób niż jest tam przewidzianych miejsc. Na Morzu Śródziemnym zakończył się okres sztormów. Hiszpański rząd ostrzega, że dobra <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tagi-pogoda,tId,93486" title="pogoda" target="_blank">pogoda</a> będzie teraz wykorzystywana przez mafie przemycające imigrantów. "Słowa już nie wystarczą, trzeba działać" - powiedział premier Mariano Rajoy. Dodał, że obowiązkiem Europejczyków jest zrobić wszystko, aby na Morzu Śródziemnym nie dochodziło do tragedii.Ceute i Melillę miał odwiedzić dzisiaj Dimitris Awramopulos - unijny komisarz ds. imigracji, spraw wewnętrznych i obywatelstwa. Jednak po ostatniej katastrofie - utonięcia co najmniej 700 imigrantów - jego wizyta została przełożona.