Tuszowanie przestępstw ma zapobiec ekstremistycznym nastrojom i strachowi przed przyjmowaniem migrantów, twierdzi "Bild". Osoby ubiegające się o azyl są często rekrutowane jako handlarze narkotyków. Lokalni przestępcy płacą im o wiele mniej, niż rodowitym Niemcom. Jak ujawnia tabloid, migranci są również często notowani jako sprawy drobnych kradzieży. W roku 2015 do kraju przybyło ponad 1,1 miliona imigrantów. Od początku kryzysu Niemcy były magnesem na imigrantów głównie ze względu na wysokie świadczenia socjalne - pisze "Daily Mail".