"Nie ukrywam, że namawiam ją do aktywności publicznej, bo uważam, że ma do tego predyspozycje" - mówił w wywiadzie dla magazynu "VIVA!" Jarosław Kaczyński. "SE" zastanawia się, czy córka Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 roku w katastrofie smoleńskiej, jest szykowana na "tajną broń prezesa PiS w wyborach do Sejmu lub europarlamentu". Jak czytamy w artykule, eksperci wróżą jej sukces, ponieważ "wyborcy powodowani sympatią do Lecha Kaczyńskiego i współczuciem dla jego córki mogą jej dać mandat zaufania".