Polityk przypomina, że format genewski (UE, USA, Ukraina, Rosja, OBWE) został w ostatnim czasie zastąpiony przez normandzki (Niemcy, Francja, Ukraina, Rosja). Obecność polskiego polityka w tych rozmowach nie zbuduje nowej narracji na Ukrainie, twierdzi szef MSZ. Sprawa jest na tyle poważna, a konflikt między Rosją a Ukrainą tak głęboki, że wymaga podniesienia na najwyższy poziom dyskusji, negocjacji i rozwiązań. Bez zaangażowania Amerykanów, bez zaangażowania Unii Europejskiej jako całości, czyli bez powrotu do formatu genewskiego, szansa na kompleksowe rozwiązanie jest niewielka, ocenia Schetyna.