Jędrzej Bielecki w "Rzeczpospolitej" opisuje rysujące się zmiany w relacjach polsko-rosyjskich. Na ocieplenie stosunków wskazują m.in. przyjazd w piątek do Polski ministra kultury Rosji czy trwające rozmowy o usprawnieniu transportu drogowego między oboma krajami. "Oby to był nowy początek, bo od razu nie będzie przełomu" - komentuje ambasador Rosji w Warszawie Siergiej Andriejew. Jednocześnie nie ma postępu w sprawie bardzo istotnej dla PiS, jaką jest zwrot wraku tupolewa. "Wrak tupolewa nie wróci do Polski, dopóki oba kraje nie uzgodnią, jakie były przyczyny katastrofy smoleńskiej" - twierdzi Andriejew na łamach "Rzeczpospolitej". Rosja nie zamierza też pogodzić się ze stałymi bazami NATO w Polsce. Jednocześnie rosyjski ambasador uważa, że relacje z rządem PiS mogą być lepsze. "W ostatnich dwóch latach, za rządów Platformy Obywatelskiej, mieliśmy najgorsze stosunki od 70 lat" - podkreśla. Więcej w "Rzeczpospolitej".