Jak pisze na łamach "Rzeczpospolitej" Karolina Kowalska, przyszłość Konstantego Radziwiłła na stanowisku ministra zdrowia stoi pod znakiem zapytania. Według sondażu CBOS, w lutym Radziwiłłowi ufało 37 proc. ankietowanych Polaków. Akcje ministra zdrowia spadły także w PiS. "W partii coraz częściej mówi się o jego wymianie. Dymisja ma nastąpić w marcu" - mówi gazecie osoba z bliskiego otoczenia Jarosława Kaczyńskiego. Radziwiłł podpadł również swojemu protektorowi - wicepremierowi Jarosławowi Gowinowi. Na giełdzie nazwisk następców Radziwiłła najczęściej pojawiają się trzy: gen. Grzegorza Gieleraka, dyrektora Wojskowego Instytutu Medycznego, Tomasza Latosa, wiceszefa sejmowej Komisji Zdrowia, cenionego za umiejętność dialogu z opozycją, a także znanego z ultrakonserwatywnych poglądów prof. Piotra Czauderny, chirurga dziecięcego, członka powołanej przez prezydenta Andrzeja Dudę Narodowej Rady Rozwoju i wiceprzewodniczącego Rady Miasta Gdańska z ramienia PiS. Więcej w "Rzeczpospolitej".