Takie dodatkowe ubezpieczenie wykupują funkcjonariusze służb podległych MSW i żołnierze zawodowi, którzy chcą dostawać zasiłek chorobowy w wys. 100 proc. uposażenia, a nie 80 proc. - Może to zagrażać bezpieczeństwu państwa - ostrzega rzecznik Centralnego Biura Antykorupcyjnego Jacek Dobrzyński. CBA obawia się, że na podstawie danych przekazywanych ubezpieczycielowi można odtworzyć strukturę organizacyjną jednostek (np. Straży Granicznej) oraz poznać stan zdrowia funkcjonariuszy. A jeśli te informacje trafią w niepowołane ręce, mogą być niebezpieczne. Poprosiliśmy wszystkie służby o przeanalizowanie sytuacji - informuje rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Małgorzata Woźniak. Niepokojące jest, że ktoś spoza organów państwa przetwarza dane funkcjonariuszy - mówi b. dyrektor w UOP Piotr Niemczyk. Jeśli przestępcy czy obcy wywiad wprowadzą swojego człowieka do stowarzyszenia, które jest ubezpieczającym, bezpieczeństwo Polski może być zagrożone - ocenia.