Tabloid pisze, że inspektorzy przeprowadzili kontrole w sklepach i restauracjach i pobrali próbki jedzenia. - Trafili na gnijące mięso lub zepsuty nabiał. Klienci, którzy trafią na zepsute jedzenie lub robaki, sami mogą zgłosić się do laboratorium sanepidu. W pierwszej połowie 2013 r. do poznańskiej stacji wpłynęły aż 32 skargi na niewłaściwą jakość jedzenia - informuje tabloid.