W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" dr Redelbach przyznał, że krytykowany przez lekarzy pakiet onkologiczny ma swoje dobre strony."To przede wszystkim zniesienie limitów na diagnozowanie i leczenie raka. Onkolodzy domagali się tego od dawna. Poza tym dzięki pakietowi dużo się teraz mówi o nowotworach. Pacjenci stają się bardziej czujni, przez co więcej ich zgłasza się do lekarzy, a to pierwszy krok na drodze do szybkiej diagnozy" - stwierdził.Jednocześnie dyrektor Opolskiego Centrum Onkologii przyznał, że "lekarzom i pielęgniarkom narzuca się mnóstwo dodatkowej papierkowej pracy"."Z tego akurat pacjenci korzyści nie będą mieli" - zaznaczył.Dr Redelbach przyznał również, że przepisy dotyczące pakietu są w wielu miejscach nieprecyzyjne. W Polsce brakuje też specjalistów."Po 1 stycznia w poradniach onkologicznych będą mogli przyjmować lekarze, którzy zaledwie rok wcześniej zaczęli specjalizację z onkologii. Wątpliwe, czy pacjenci na tym skorzystają" - powiedział.