"Dzika reprywatyzacja w Krakowie trwa w najlepsze, dlatego tak ważne dla nas jest przejęcie nawet ułamkowych udziałów przez państwo" - mówi Grzegorzowi Skowronowi z "Dziennika Polskiego" Renata Rojek ze Stowarzyszenia Najemców Krakowska 13, które powstało, by zapobiec przekazaniu tej nieruchomości w prywatne ręce. Jak możemy przeczytać, Ministerstwo Rozwoju wszczęło postępowanie administracyjne w sprawie przejęcia na rzecz Skarbu Państwa ok. 14 proc. udziałów w przedmiotowej kamienicy. Zrobiło to... po 16 latach od pierwszego wniosku Urzędu Miasta w tej sprawie. Tymczasem na wniosek Stowarzyszenia Najemców Krakowska 13 prokuratura sprawdza, czy nie doszło do wyłudzenia poświadczenia nieprawdy w postaci wpisu w księdze wieczystej nowych współwłaścicieli. "Urzędnikom przez kilkanaście lat nie udało się potwierdzić, że część kamienicy należy do Skarbu Państwa, bo kiedyś wypłacono za to odszkodowanie, tymczasem w niewyjaśnionych okolicznościach zaginęła księga wieczysta atrakcyjnej kamienicy, a przy jej odtwarzaniu pojawiały się nowe nazwiska udziałowców" - czytamy. Według lokatorów te nieprawidłowości mogą ułatwić przejęcie nieruchomości łowcom kamienic. Więcej w "Dzienniku Polskim".