Najnowsza produkcja Teatru Stajnia Pegaza, działającego przy Sopockiej Scenie Off de BICZ, to "Gwiazda" Helmuta Kajzara - znakomitego reżysera i dramatopisarza, należącego do pokolenia "młodych zdolnych", zmarłego w 1982 roku, którego utwory dziś prawie całkowicie zniknęły z polskiego teatru. Tekst Kajzara opowiada historię starej aktorki, która po wielu latach artystycznych i życiowych doświadczeń, próbuje określić swoją tożsamość jako aktorki i kobiety. Ewa Ignaczak do odegrania roli Gwiazdy przewrotnie zaprosiła mężczyznę - Henryka Dąbrowskiego. Zatem historia rozgrywa się wprost na scenie, w teatrze, gdzie aktor Henryk Dąbrowski składa swą opowieść ze swoich wspomnień oraz fragmentów ról aktorki. Z zachowanych w pamięci słów i gestów - ról granych niegdyś lub ról w projekcji marzeń. Bohaterka Kajzera opowiada o swoich niespełnionych marzeniach, pragnieniach i klęskach, a w konsekwencji o cenie jaką płaci każdy artysta związany ze sceną. Monodram opowiada o poszukiwaniu prawdy o samym sobie, o dochodzeniu do prawdy ludzkiej i artystycznej. Staje się na oczach widzów próbą wydobycia własnej twarzy, uświadomieniem motywów scalających osobowość twórcy (aktora) pojmowanego jako Dzieło Sztuki. Drugie weekendowe przedstawienie to rzecz o Marlenie Dietrich, starej i nieszczęśliwej, która ostatnie 13 lat swojego życia spędziła w swoim domu w Paryżu. Z dala od fleszy, adoratorów i rodziny zmarła w samotności. Spektakl jest intymnym portretem gwiazdy, która zapoczątkowała nowy wizerunek kobiety. Kobiety pięknej, niezależnej, lubiącej kochać, będącej upragnionym przedmiotem obu płci, zdystansowanej, namiętnej, zjawiskowej. To obraz poświęceń dla miłości i piękna, ceny, jaką płaci się za pakt ze sławą. Spektakl jest monodramem z lalką w wykonaniu Anny Skubik, aktorki na co dzień grywającej w Atenach, w Grecji. Autorem i reżyserem spektaklu jest Romulad Wicza-Pokojski, dyrektor, reżyser i dramaturg Teatru Wiczy. Autorem opracowania muzycznego jest Igor Nowicki, pianista, grywający w wielu formacjach muzycznych. mzn