- Warto otwierać restauracje w takie właśnie dni, ponieważ ludzie mają dokąd przyjść i to jest chyba ważne - mówi kierowniczka jednego z lokali. Nadmorskie "prosperity" potrwa do 2 stycznia - wielu ludzi wzięło kilka dni urlopu, dzięki czemu wraz z wolnymi dniami świątecznymi mogą wypoczywać kilkanaście dni.