24-letni Sebastian B. ze Starogardu Gdańskiego odpowie między innymi za jazdę po alkoholu, znieważenie funkcjonariuszy oraz zniszczenie mienia. Zatrzymany mężczyzna odpowie również za jazdę bez uprawnień oraz brak wymaganych podczas kontroli dokumentów. Wczoraj późnym wieczorem policjanci ze Skarszew na ul. Sobieskiego zauważyli jadącego fiata cinquecento, który nie miał zderzaka oraz tylnej tablicy rejestracyjnej. Gdy zatrzymali ten pojazd do kontroli drogowej okazało się, że kierujący nim 24-latek jest pijany. Podczas badania alkomatem okazało się, że Sebastian B. miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mało tego, kierował on fiatem mimo, iż nie ma prawa jazdy. Podczas kontroli drogowej nie posiadał również przy sobie żadnych dokumentów od samochodu. - Kierowca fiata, gdy został poinformowany o tym, że zostanie zatrzymany za jazdę po alkoholu stał się bardzo wulgarny i agresywny wobec interweniujących policjantów - informuje st. sierż. Marcin Kunka z KPP Starogard Gd. - Powiedział, że nigdzie nie pojedzie i zaczął stawiać czynny opór. Sytuacja stała się na tyle poważna, że konieczne było użycie środków przymusu bezpośredniego. Gdy mieszkaniec gminy Trąbki Wielkie trafił do radiowozu, położył się na tylnym siedzeniu i uderzając nogami rozbił szybę w drzwiach. Sebastian B. został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Samochód jakim się poruszał został odholowany na policyjny parking. Zatrzymany mężczyzna niebawem stanie przed sądem. Odpowie między innymi za jazdę w stanie nietrzeźwości, znieważenie funkcjonariusza publicznego i uszkodzenie radiowozu. Nie uniknie również odpowiedzialności za kierowanie pojazdem bez uprawnień oraz brak wymaganych podczas kontroli dokumentów.