Jedna z tras została otwarta na Łysej Górze w Sopocie. Narciarzom bardzo się ona podoba: Wszystko jest ogrodzone. Są tory dla snowboardzistów, dla saneczkarzy, dla narciarzy. Ma to ręce i nogi. Decyzji o wyprawie na narty nie ma więc co odkładać. W ostatnich latach dni, w których można poszusować na trójmiejskich stokach jest bardzo mało.