Organizatorzy wybrali "Czerwonego Kapturka", ponieważ to najkrótsza bajka. Jak powiedział Jerzy Majda - pomysłodawca imprezy, chodzi o to, aby czytały głównie dzieci. W teatrze na scenie ustawiono scenografię, powołano specjalną komisję sędziowską i rozpoczęło się odliczanie. Jako pierwszy bajkę czytał burmistrz Kwidzyna. Potem byli policjanci, strażacy i dzieci. Skończą dopiero w niedzielę, po 48 godzinach.