Asseco objął prowadzenie w tabeli. Liderami gdyńskiej drużyny byli Przemysław Zamojski - 21 punktów i pięć zbiórek oraz Łukasz Koszarek - 17 pkt i osiem asyst. Nie wiadomo, czy dla obydwu nie był to ostatni występ w barwach Asseco Prokomu. Klub zaproponował bowiem redukcję wynagrodzeń o 50 procent i właśnie reprezentanci Polski nie godzą się na takie rozwiązanie. Sensacją było środowe wysokie zwycięstwo Anwilu Włocławek w Zielonej Górze nad Stelmetem 90:59. Goście wygrali walkę pod tablicami 40:32 i mieli aż 62 procent skuteczności rzutów za dwa punkty, trafili też dziewięć razy zza linii 6,75 m. Najlepszym strzelcem Anwilu był Tony Weeden, który zdobył 21 punktów. W drużynie Stelmetu wyróżnili się Walter Hodge (20 punktów) oraz Quinton Hosley (18 punktów, 10 zbiórek). Lider tabeli po sezonie zasadniczym PGE Turów uległ w Zgorzelcu wicemistrzowi Polski Treflowi Sopot 81:86. To czwarta kolejna porażka drużyny trenera Miodraga Rajkovica. O sukcesie sopocian zadecydowała trzecia kwarta, w której zdobyli 25 punktów z rzędu, a tę część meczu wygrali 29:15. Najskuteczniejszym zawodnikiem Trefla był amerykański rozgrywający Frank Turner - 21 punktów i pięć asyst. Adam Waczyński uzyskał 19, a kapitan Filip Dylewicz 18.