Na razie funkcjonariusze zabezpieczyli nagrania z monitoringu, docierają do właścicieli aut. Liczą na to, że dzięki temu namierzą podpalacza, tak jak udało się to ze sprawcą wcześniejszych podpaleń. Wczoraj policjantom z Gdańska udało się zatrzymać 18-latka, który jest podejrzewany o serię podpaleń z końca listopada. Mężczyzna dziś powinien usłyszeć zarzuty. Za zniszczenie mienia grozi do 5 lat więzienia.