"Sędziów wybranych przez poprzedni Sejm nie ma" - mówi <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-zbigniew-ziobro,gsbi,1525" title="Zbigniew Ziobro" target="_blank">Zbigniew Ziobro</a>, nie uznając wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Minister sprawiedliwości uważa, że wybór jest nieważny, bo Platforma nie dopełniła formalności przy zgłaszaniu kandydatur sędziów. "PO spartaczyło sposób wykonania ustawy, którą samo uchwaliło. Zgłoszono kandydatów do Sejmu tylko przez Prezydium Sejmu i zabrakło 50 posłów. Skoro zabrakło 50 posłów, to ci wybrani sędziowie nie zostali skutecznie wybrani" - powiedział Ziobro.