"Pierwszą decyzją było zawieszenie w czynnościach służbowych. Aktualnie Komendant Miejski wszczął postępowanie administracyjne w kierunku wydalenia funkcjonariuszy ze służby" - powiedział Paweł Petrykowski, rzecznik dolnośląskiej policji. Jak podkreślił, z punktu widzenia odpowiedzialności służbowej jest to najsurowsza kara. "Nie chcemy w policji funkcjonariuszy, którzy zachowują się w ten sposób" - dodał. Trwa prokuratorskie śledztwo, policjanci usłyszeli zarzut przekroczenia uprawnień.