Były prezydent uważa, że jeśli tak twarde stanowisko nie pomoże, a Władimir Putin zechce odpowiedzieć militarnie, on pierwszy ruszy, by bronić Polski. - Jeśli tylko Rosjanie by się ruszyli, idę jako pierwszy. Z Noblem na piersiach. Tylko proszę o dobrą rakietę - dodaje były prezydent.