W poniedziałek (21 września) ok. godz. 16 zakończyło się spotkanie kierownictwa PiS na Nowogrodzkiej. Tematem była przyszłość Zjednoczonej Prawicy i dalsza obecność w rządzie polityków Porozumienia i Solidarnej Polski. Jako pierwsza głos po naradzie zabrała rzeczniczka PiS Anita Czerwińska. "Podjęto decyzje o zdecydowanych rozstrzygnięciach. O szczegółach poinformujemy w stosownym czasie" - przekazała na Twitterze. Zabrakło jednak zapowiedzi konferencji prasowej. "Wreszcie czytelny i zdecydowany w swoim zdecydowaniu komunikat. Od razu z niego wiemy, że nic nie wiadomo" - stwierdziła posłanka KO Katrzyna <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-katarzyna-lubnauer,gsbi,1574" title="Lubnauer" target="_blank">Lubnauer</a>. Wkrótce po rzeczniczce PiS, także sytuację wokół poniedziałkowych rozmów, skomentowała europosłanka PiS Beata Mazurek. "Wielu z nas uważa, że ciągłe ustępstwa wobec koalicjantów ich wzmacniają, a nas osłabiają. Lider ZP jest jeden. Czas na zdecydowane rozstrzygnięcia wobec wszystkich, którzy grać zespołowo nie potrafią" - napisała. Głos na temat konfliktu wewnątrz koalicji zabrał też bliski współpracownik Zbigniewa Ziobry, europoseł PiS <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-patryk-jaki,gsbi,20" title="Patryk Jaki" target="_blank">Patryk Jaki</a>. "Nieprawdziwe są informacje o naszych 'żądaniach 'nowych stanowisk'. Zgodziliśmy się oddać Ministerstwo Środowiska (mimo gwarancji w umowie koalicyjnej). Wszystko było ustalone, co potwierdził szef klubu PiS" - oświadczył na Twitterze (więcej <a href="https://wydarzenia.interia.pl/polska/news-patryk-jaki-nieprawdziwe-sa-informacje-o-naszych-zadaniach-n,nId,4745270#iwa_source=special" target="_blank">TUTAJ</a>). Kilka słów od siebie dodał też Michał Woś, który pełni funkcję ministra środowiska. Zadeklarował on pełne wsparcie dla Ziobry. Z ramienia KO wypowiedziała się m.in. <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-malgorzata-kidawa-blonska,gsbi,1552" title="Małgorzata Kidawa-Błońska" target="_blank">Małgorzata Kidawa-Błońska</a>. - Dzisiaj minister sprawiedliwości <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-zbigniew-ziobro,gsbi,1525" title="Zbigniew Ziobro" target="_blank">Zbigniew Ziobro</a> składał hołd prezesowi PiS. Tłumaczył, jak niezbędny jest dla koalicji. Wszystko jest możliwe. Jedno jest pewne - <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-jaroslaw-kaczynski,gsbi,3" title="Jarosław Kaczyński" target="_blank">Jarosław Kaczyński</a> zawsze stawia na swoim - mówiła w Pucku (więcej <a href="https://wydarzenia.interia.pl/polska/news-co-dalej-ze-zbigniewem-ziobra-malgorzata-kidawa-blonska-kacz,nId,4745093#iwa_source=special" target="_blank">TUTAJ</a>). Wcześniej Sławomir Nitras pisał: "Z posiedzenia kierownictwa PiS wynika, że jeszcze póki co bardziej kochają stołki niż nienawidzą Ziobry" - to z kolei głos Roberta Winnickiego (<a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-konfederacja,gsbi,44" title="Konfederacja" target="_blank">Konfederacja</a>). <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-janusz-korwin-mikke,gsbi,21" title="Janusz Korwin-Mikke" target="_blank">Janusz Korwin-Mikke</a> natomiast przewiduje "zemstę" lidera Solidarnej Polski. "Kość niezgody" Przypomnijmy - kryzys w Zjednoczonej Prawicy pojawił się po głosowaniu w Sejmie nad projektem noweli dotyczącej ochrony zwierząt. Mimo zarządzonej przez Jarosława Kaczyńskiego dyscypliny przeciw ustawie opowiedziało się 38 posłów klubu PiS, w tym wszyscy posłowie Solidarnej Polski oraz dwóch Porozumienia, a 15 innych posłów partii Jarosława Gowina wstrzymało się od głosu. W piątek (18 września) decyzją Kaczyńskiego 15 członków PiS zostało zawieszonych.