Obecnie wszystkie redakcje informacyjne TVP mają własne, niezależnie działające ekipy. To ma się zmienić. Według "Dziennika" nad wszystkimi redakcjami będzie czuwać jedna superagencja. - Chcemy uniknąć sytuacji, gdy na konferencji prasowej pojawiają się cztery kamery TVP, każda z innego serwisu i jeszcze jedna z TAI - mówi w rozmowie z dziennikiem Andrzej Mietkowski, p.o. szefa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej i "Wiadomości". Zmiany oznaczają przekształcenie TVP 3 w TVP - Info, która ma stać się główną konkurentką TVN 24. To ogromne przedsięwzięcie może się jednak okazać trudne do zrealizowania ze względu na fakt regulowania formuły "Trójki" i funkcjonowania ośrodków przez Ustawę o radiofonii i telewizji. Jak zauważa "Dziennik", takie posunięcia oznaczają dodatkowo redukcję etatów w Telewizji Publicznej. A w regionalnych ośrodkach pracuje 1,5 tysiąca ludzi. TVP musi się także liczyć z ogromnymi wydatkami na budowę nowoczesnego studia telewizyjnego i cyfrowego newsroomu. Jeśli Telewizja Polska zdecyduje się na uruchomienie nowego kanału czeka ją wydatek rzędu 100 mln zł - czytamy w "Dzienniku". TVN 24 na razie śpi spokojnie, ale liczy się z potencjałem konkurenta i na pewno będzie obserwować jego ruchy.